Miejsca w Tajlandii, które odwiedziliśmy i polecamy – Koh Phi Phi

Kolejnym miejscem, które być może znajdzie się na Twojej wakacyjnej liście, to będzie wyspa Koh Phi Phi?

Czytaj też: Miejsca w Tajlandii, które odwiedziliśmy i polecamy – Phuket

Koh Phi Phi, wyspa Phi Phi a dokładniej dwie wyspy Phi Phi, to malownicze wyspy położone w Tajlandii nad Morzem Andamańskim, niedaleko wybrzeża Półwyspu Malajskiego. Wyspy są popularnym celem turystycznym ze względu na swoje piękne krajobrazy, białe plaże, krystalicznie czyste i bardzo ciepłe wody oraz niesamowite rafy koralowe.

Wyspy Phi Phi, to: Phi Phi Don (większa) i Phi Phi Leh (mniejsza). Obie wyspy „zagrały” w znanej hollywoodzkiej produkcji „The Beach” z 2000 roku z Leonardo DiCaprio w roli głównej. I to właśnie dzięki filmowi „The Beach” trafiliśmy na Koh Phi Phi. Kiedy zastanawialiśmy się nad kolejnym wakacyjnym kierunkiem zadaliśmy sobie pytanie: „gdzie został nakręcony ten film?” Wujek Google odpowiedział nam, że w Tajlandii na wyspach Phi Phi i to nas zainspirowało do wyboru tegoż miejsca na nasze wakacje.

Aby dostać się na Phi Phi najlepiej jest przylecieć na jedno z dwóch międzynarodowych lotnisk tajskich. Na lotnisko na Phuket lub na lotnisko w Krabi, a potem promem pasażerskim dopłynąć na Phi Phi Don. Oto kilka informacji o obu wyspach:

Phi Phi Don: większa i zamieszkana, znajdują się tu hotele, restauracje, sklepy i inne udogodnienia dla turystów. Plaża Long Beach spokojna, bez imprez z widokiem na Phi Phi Leh (na tej plaży była nakręcona jedna z początkowych scen filmu „The Beach”). Plaże Tonsai Bay i Loh Dalum Beach, są popularne ze względu na dostęp do sportów wodnych oraz życie nocne, Na wyspie nie ma dróg ani samochodów, więc głównym środkiem transportu są własne nogi 😊 lub Longtail Boat – popularne tajskie łódki.

Phi Phi Leh:  mała i niezamieszkana, leży na południowy zachód od Phi Phi Don, jest znana z pięknych zatok, w tym słynnej plaży Maya Bay z filmu „The Beach”. W filmie pokazano zatokę i plażę zamkniętą skałami i niedostępną od strony wody (dorobiono skały), w rzeczywistości jest ona otwarta na Morze Andamańskie. Przez pewien czas nie było możliwości dostania się na wyspę Phi Phi Leh (można było ją podziwiać jedynie ze statku) ponieważ zaplanowano reaktywację ekosystemu raf koralowych. W tej chwili już można ale została ograniczona dzienna liczba turystów mogących na tę wyspę przypłynąć. Wyspa jest popularnym miejscem do nurkowania i snorkeling’u ze względu na kryształowo czyste wody i bogactwo raf koralowych oraz kolorowych ryb.

Niestety (jak dla mnie) na Koh Phi Phi dotarły też McDonald’s oraz Burger King. Znajdują się się one przy samym porcie. Nie chcę tego za bardzo komentować ale powiem tylko, że dla mnie to beznadziejny pomysł. Takie rzeczy nie powinny się znajdować na przepięknych, tajskich wysepkach. Ale cóż, życie i business…

Będąc na Koh Phi Phi Don zdecydowanie warto jest się wspiąć na punkt widokowy. Nie jest to najłatwiejsze wyzwanie ale widok z punktu widokowego rekompensuje cały trud i pot.

Jeśli będziesz na  Phi Phi to polecam skorzystać w wycieczki motorówką lub wspomnianym wcześniej Longtail Boat i oprócz Phi Phi Leh zobaczyć plażę małp, na którą nie ma dostępu od strony lądu. Jest tam mnóstwo dziko żyjących ale generalnie przyjaznych małp. Trzeba jednak być bardzo ostrożnym gdyż te małpy, to niezłe złodziejki, wiec uważaj na swoją torbę i wszystkie rzeczy osobiste 😊

oraz niezamieszkałą Bamboo Island, na której piasek jest  bielusieńki  i mięciutki jak mąka.

Reasumując, na pewno warto jest odwiedzić Koh Phi Phi Don ale czy zatrzymać się na niej tylko na kilka dni czy na dłużej, to już zależy od Twoich upodobań. Są ludzie, którzy mówią, że Phi Phi to prawdziwa Tajlandia,  ja się z tą opinią nie zgadzam ale miejsce jako warte odwiedzenia rekomenduje.