16 października – dzień, który zmienił oblicze świata.

16 października – dzień, który zmienił oblicze świata.
16 Październik 2025 Sylwia Wityńska

Dziś, 16 października, wspominamy dzień, który zmienił historię świata.
To wtedy Polak – Karol Wojtyła – został papieżem Janem Pawłem II.
Dzień, w którym świat na nowo uwierzył w nadzieję.


„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
— św. Jan Paweł II

16 października 1978 roku – to data, która na zawsze wpisała się w historię Kościoła, Polski i świata. Tego wieczoru, z balkonu Bazyliki św. Piotra w Rzymie, rozległy się słowa, które niosły ze sobą nadzieję i zdumienie:
„Habemus Papam… Carolum Sanctae Romanae Ecclesiae Cardinalem Wojtyła.”

Po raz pierwszy od 455 lat papieżem nie został Włoch. Na Stolicę Piotrową wybrano Polaka – człowieka zza żelaznej kurtyny, arcybiskupa Krakowa, Karola Wojtyłę. Duchownego, który znał cierpienie i radość swojego narodu, filozofa, poetę, człowieka głębokiej wiary i pokory. Przyjął imię Jan Paweł II – imię, które stało się symbolem dobra, odwagi i pojednania.

Papież, na którego czekał świat

Był rok 1978 – czas niepokoju, czas podziałów. Europa była rozdarta zimną wojną, Polska dźwigała ciężar komunizmu, a w wielu zakątkach świata słabła nadzieja na prawdziwą wolność – nie tylko polityczną, ale też duchową i wewnętrzną.

Wtedy właśnie pojawił się On – Papież z Polski. Głos z kraju, który znał cenę wolności. Człowiek, który mówił o miłości, o pokoju, o człowieku. Jan Paweł II przyniósł światu przesłanie, że nie wolno się lękać, że wiara może przemieniać serca i systemy, że prawda i dobro są silniejsze niż wszelkie mury.

Pontyfikat, który poruszył świat

Jego pontyfikat trwał ponad 26 lat – był jednym z najdłuższych w historii Kościoła. W tym czasie odwiedził niemal każdy zakątek świata, spotykając się z ludźmi różnych kultur, religii i przekonań. Przemawiał językiem serca, docierając do młodych, do rodzin, do cierpiących i zapomnianych.

To On przywrócił wielu wiarę w sens modlitwy i w moc przebaczenia. To On pokazał, że wolność nie jest darem raz danym, ale zadaniem, które trzeba wciąż podejmować na nowo.

Dla Polaków był kimś więcej niż tylko papieżem – był Ojcem, przewodnikiem i głosem, który mówił o nas światu. Jego pielgrzymki do Ojczyzny dawały siłę, budziły sumienia, a słowa wypowiedziane w Warszawie w 1979 roku – „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi.” – stały się początkiem przemiany, która doprowadziła do odzyskania wolności.

Dziedzictwo, które trwa

Choć od tamtego pamiętnego dnia minęło już 47 lat, dziedzictwo Jana Pawła II wciąż żyje. Jego słowa, gesty i modlitwy nadal poruszają serca. Nadal inspirują do dobra, do dialogu, do odważnego życia w prawdzie.

Jan Paweł II przypominał, że człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest. Te słowa dzisiaj – w świecie pełnym pośpiechu, rywalizacji i niepokoju – brzmią wyjątkowo mocno.

Refleksja na dziś

Dziś, w rocznicę jego wyboru na Stolicę Piotrową, warto zatrzymać się na chwilę. Wśród codziennych spraw, w biegu, który często odbiera nam spokój – może warto zapytać samych siebie:
Czy w moim życiu wciąż jest miejsce na odwagę, wiarę i otwartość, do których tak często wzywał Jan Paweł II?
Czy potrafię być człowiekiem, który – jak On – buduje mosty, a nie mury?

Dziedzictwo Jana Pawła II nie jest tylko wspomnieniem. To żywe wezwanie, które trwa. To światło, które wciąż może prowadzić nas przez mrok.